d2's lair

Karty debetowe mają to do siebie, że są ważne przez określony czas. Przed jego upływem, bank wysyła do posiadacza informację o tym, że jego karta ulegnie przedawnieniu w dniu X i prosi o wypełnienie wniosku o nową. Do tej pory wysyłana była informacja, że nowa karta zostanie wysłana, teraz proszą o wypełnienie wniosku. Dlaczego?

Dlatego, że będąc posiadaczem eKonta mamy do wyboru kartę zbliżeniową: zwykłą i gold. Różnica między nimi polega oczywiście na tym, że za ‘gold’ płacimy więcej. Ale do rzeczy. W mailu oraz na moim osobistym koncie pojawił się link do formularza online, który skrzętnie wypełniłem, z tym że bank chyba zrozumiał to po swojemu:

zaznaczam zwykłą kartę debetową paypass

potwierdzam swoje dane osobowe

i powinienem kliknąć 'wyślij'

Powinienm kliknąć “wyślij”, ale zauważyłem, że zwykła karta debetowa została zastąpiona przez tą z pakietu ‘gold’. Ponowiłem próbę, później jeszcze kilka razy używając innych przeglądarek i efekt był ten sam. Formularz po prostu nie działa. I to od dłuższego czasu. Po telefonie na infolinię dowiedziałem się, że: ‘jeśli pan ma taki problem to należy złożyć wniosek za pomocą mLinii’. Taa, ja mam ‘taki problem’… Więcej wyjaśnień nie uzyskałem. Bądźcie czujni!

EDIT: niebezpiecznikowi chciało się drążyć temat i dotarli do rzeczniczki mBanku, która wypowiedziała się w tej sprawie. Z wypowiedzi wynika tyle, że bank przyznaje się do nieprawidłowego działania formularza, jednak zapewnia, że tylko treść była błędnie wyświetlana (czyli wybranie karty debit było respektowane, mimo iż na końcu dostawaliśmy info o karcie ‘gold’). Mój sceptycyzm nie przyjmuje tego wytłumaczenia i nakazuje wręcz wysłuchanie opinii ludzi, którzy się przez ten formularz przeklikali. Dostaliście prawidłowe karty?

Tagi: mbank, phishing